Quick Commerce – czym wyróżnia się ten e-commerce?

Quick commerce (q-commerce) to model handlu internetowego, który stanowi pewną „rewolucję w rewolucji”. Wszyscy już przyzwyczailiśmy się do robienia zakupów przez aplikacje mobilne, szybkich płatności BLIK oraz dostawy do wybranego paczkomatu lub punktu w czasie krótszym niż 24 godziny. Q-commerce stawia jednak poprzeczkę dużo wyżej, skracając czas dostawy do minimum, co jeszcze kilka lat temu trudno było sobie wyobrazić. Z artykułu dowiesz się, na czym dokładnie polega model q-commerce, czym różni się od klasycznego e-commerce, czym są tzw. dark stores oraz jakie są najważniejsze zalety i wady tego rewolucyjnego rozwiązania.

Quick commerce – na czym polega ten model handlu?

Quick commerce to model handlu online, który koncentruje się na ekspresowej dostawie produktów. Jeśli ktoś do tej pory uważał klasyczne sklepy internetowe za podmioty realizujące ekspresową dostawę produktów (np. na drugi dzień przy zamówieniu do godz. 12.00), to w obliczu obecnych realiów musi zweryfikować swój pogląd. Q-commerce to model polegający na dostarczaniu produktów nawet w ciągu kilkunastu minut od złożenia zamówienia! Najczęściej dotyczy to produktów spożywczych, ale coraz częściej także innych towarów codziennego użytku (FMCG).

Zasadniczą rolę odgrywają tzw. dark stores, czyli magazyny dedykowane wyłącznie obsłudze zamówień online. Co ważne, każdy dark store jest strategicznie rozmieszczony w pobliżu dużej grupy klientów. Dzięki temu kurierzy mogą dostarczać zamówienia nawet w 10–30 minut, co stanowi rewolucję w porównaniu do klasycznego e-commerce, gdzie czas dostawy to zwykle kwestia dni, a dostawa w 24 godziny promowana jest jako zaleta i wyróżnik danego sklepu online. Q-commerce wykorzystuje aplikacje mobilne, platformy e-commerce oraz nowoczesne systemy zarządzania logistyką, by zapewnić delivery on demand (tłum. dostawa na żądanie).

Czym różni się Q-commerce od klasycznego sklepu internetowego?

Podstawową różnicę między q-commerce a tradycyjnym e-commerce już znamy. Jest to czas dostawy i sposób realizacji zamówień. W przypadku quick commerce produkty są dostarczane w ciągu minut lub maksymalnie kilku godzin, podczas gdy klasyczny sklep internetowy oferuje najczęściej dostawę w 24-48 h lub w ciągu kilku dni.

Kolejna różnica to logistyka i łańcuch dostaw. Q-commerce korzysta z lokalnych dark stores i dedykowanych kurierów obsługujących niewielkie obszary, co pozwala na błyskawiczną realizację zamówień. Tradycyjny handel online opiera się na dużych magazynach i zewnętrznych firmach kurierskich, przez co cały proces trwa dłużej.

Następną różnicę stanowi oferowany asortyment. Q-commerce skupia się na produktach pierwszej potrzeby, natomiast klasyczny e-commerce oferuje znacznie szerszy wybór towarów.

Q-commerce – korzyści i zagrożenia

Korzyści z quick commerce są widoczne zarówno dla konsumentów, jak i sprzedawców. Konsumenci zyskują wygodę, szybkość i możliwość realizacji zakupów online nawet w nagłych sytuacjach. Firmy mogą z kolei budować lojalność klientów, wyróżniać się na rynku i generować większą liczbę zamówień. Z drugiej strony, rozwój tego modelu sprzedaży wiąże się z pewnymi zagrożeniami lub niedogodnościami, jak wysokie koszty logistyki, presja na pracowników firm kurierskich czy ograniczony asortyment.

Quick commerce – zalety

Największe zalety i korzyści wynikające z funkcjonowania q-commerce to:

• szybka dostawa produktów, nawet w 10–30 minut od złożenia zamówienia,
• wygoda dla konsumenta – zakupy online bez wychodzenia z domu, dostępne 7 dni w tygodniu,
• możliwość realizacji natychmiastowych zakupów, a tym samym szybkiego zaspokojenia potrzeby,
• transparentność procesu – aplikacje mobilne i platformy umożliwiają śledzenie zamówienia w czasie rzeczywistym,
• zwiększona lojalność klientów i przewaga konkurencyjna dla firm, które oferują ekspresową dostawę,
• rozwój nowych modeli biznesowych i możliwości marketingowych dla marek działających w modelu q-commerce.

Chcesz dotrzeć do większej liczby klientów?

Zwiększ widoczność swojego sklepu w wyszukiwarce!

Zobacz więcej

Quick commerce – wady

Q-commerce to z wielu punktów widzenia atrakcyjna forma handlu online. Niesie jednak za sobą pewne zagrożenia i wady, które należy mieć na uwadze. Są to m.in.:

• wyższy koszt dostawy dla konsumenta (choć w zależności od strategii danej firmy, mogą być one częściowo lub w całości pokrywane przez sprzedawcę) oraz większe wydatki operacyjne dla sprzedawcy,
• ograniczony asortyment – dark stores oferują głównie produkty spożywcze i produkty codziennego użytku,
• wysoka presja dla kurierów (czas dostawy liczony w minutach) i personelu (konieczność ciągłej dostępności i aktywności),
• zwiększony ruch drogowy i ryzyko wypadków związane z szybkim transportem zamówień,
• problemy z bezpieczeństwem danych i transakcji online – to zagrożenie dotyczy całego e-commerce, jednak specyfika q-commerce (np. duża liczba szybkich transakcji, zbieranie danych o nawykach impulsywnych) może generować szczególne wyzwania w zakresie ochrony danych),
• wyzwania związane z rentownością i skalowaniem modelu w dłuższej perspektywie.

Jak wygląda rynek Quick commerce w Polsce?

Rozwój rynku q-commerce w Polsce przyspieszył szczególnie od czasu pandemii. Polscy konsumenci coraz częściej decydują się na zakupy spożywcze online, doceniając wygodę i oszczędność czasu. W największych miastach działają już dziesiątki dark stores, a platformy takie jak Glovo, Bolt Market, Uber Eats czy Lisek oferują dostawę nawet w 10–15 minut. Według danych opublikowanych na statista.com wartość rynku q-commerce w Polsce w 2025 roku szacowana jest na blisko 289 mln dolarów. Prognozy wskazują na dalszy wzrost w kolejnych latach i coraz większe upowszechnienie ekspresowych zakupów.

Poniżej przykład kreacji reklamowej firmy Lisek, oferującej szybką dostawę produktów spożywczych:

Klienci korzystający z quick commerce to często mieszkańcy dużych miast, osoby młode, ale także zapracowane, które cenią sobie przede wszystkim czas i wygodę. Charakteryzuje ich skłonność do zakupów impulsywnych i realizacji nagłych potrzeb (np. brakującego składnika do obiadu czy przekąsek na wieczór). Nie planują dużych zakupów, ale potrzebują małych ilości produktów „na już”. Zrozumienie motywacji i zachowań tych klientów jest szczególnie ważne w kontekście skutecznego targetowania reklam i tworzenia ofert. Jest to bowiem zupełnie inny model klienta, niż ten, który raz na tydzień robi duże zakupy w supermarkecie z przygotowaną wcześniej listą zakupów.

Kto jest liderem Q-commerce w Polsce?

Wśród liderów rynku q-commerce w Polsce wymienia się takie najczęściej takie marki jak Glovo, Bolt Market, Uber Eats, Lisek, Żabka Jush oraz Delio. Glovo współpracuje m.in. z Carrefour Polska, oferując „dostawy na żądanie” w kilkudziesięciu miastach i szeroki asortyment produktów spożywczych i nie tylko.

Żabka, poprzez projekty Lite e-Commerce (Jush, Delio), rozwija własne dark stores i aplikacje mobilne, stając się jednym z najbardziej rozpoznawalnych graczy w segmencie e-grocery.

Lisek z kolei wyróżnia się rekordowo krótkim czasem dostawy oraz innowacyjnymi rozwiązaniami marketingowymi, jak również dużą dozą humoru w swoim przekazie reklamowym.

Na rynku obecne były także międzynarodowe marki, takie jak Gorillas czy Getir, jednak obie te firmy wycofały się z polskiego rynku odpowiednio pod koniec 2022 i na początku 2023 roku.

Wyzwania związane z rentownością modeli Q-commerce

Mimo dynamicznego wzrostu rentowność pozostaje jednym z największych wyzwań dla firm działających w modelu q-commerce. System ten opiera się na szybkich, ale często niewielkich zamówieniach, co oznacza stosunkowo niską wartość koszyka zakupowego. Jednocześnie koszty operacyjne są wysokie – utrzymanie sieci dark stores w atrakcyjnych lokalizacjach, wynagrodzenia kurierów i logistyka ich pracy, marketing i technologie… To wszystko generuje bardzo duże wydatki. Wiele firm w tym segmencie wciąż działa w oparciu o finansowanie zewnętrzne. Osiągnięcie trwałej rentowności wymaga optymalizacji procesów, zwiększania średniej wartości zamówienia i budowania lojalności, która ograniczy koszty marketingowe (pozyskiwanie nowych klientów) czy logistyczne (więcej doręczanych zamówień na każdy przejazd).

Quick commerce – rewolucja w świecie handlu online!

Quick commerce to bez wątpienia rewolucja, która zmienia handel w sieci i redefiniuje oczekiwania konsumentów wobec zakupów online. Dzięki q-commerce np. zakupy spożywcze stają się tak szybkie i wygodne, jak nigdy dotąd, a platformy e-commerce prześcigają się w oferowaniu coraz krótszych czasów dostawy. Dynamiczny rozwój tego modelu sprawia, że coraz więcej firm inwestuje w dark stores, nowoczesne aplikacje mobilne i innowacyjne rozwiązania logistyczne, by sprostać mocno wyśrubowanym wymaganiom. Czy Q-commerce zdominuje przyszłość handlu elektronicznego? W przypadku wielu branż, takich jak samochody, materiały budowlane czy sprzęt AGD/RTV dużego formatu, trudno sobie to wyobrazić, jednak w przypadku branży spożywczej, kosmetyków, leków czy produktów dla zwierząt, z pewnością model q-commerce będzie odgrywać coraz większą rolę, oferując konsumentom nie tylko produkty, ale przede wszystkim czas i wygodę.

Podsumowując, q-commerce stanowi trend, który w pewnym stopniu zmieni oblicze handlu internetowego w wybranych segmentach produktowych. Model oparty na ekspresowej dostawie i aplikacjach mobilnych stanowi w końcu oczywistą odpowiedź na potrzeby i przyzwyczajenia młodego pokolenia, choć jak pokazuje przykład paczkomatów InPost, nowoczesne rozwiązania oparte na prostych zasadach i intuicyjnej obsłudze, mają prawo zaadoptować się w niemal każdej grupie wiekowej.

Spodobał Ci się ten artykuł?

Zapisz się na newsletter - nie spamujemy!