Wreszcie jest – nowy Edytor AdWords! Tak jak pisaliśmy w artykule o Nowym Interfejsie AdWords, kolejnym krokiem ze strony Google powinno być odświeżenie Edytora AdWords. Miło nam poinformować, że tak też się stało i od dzisiaj możemy korzystać z ulepszonego narzędzia do obsługi kampanii w wersji 12.
Jak zmienił się Edytor AdWords?
I Strona wizualna
Zmianą, która siłą rzeczy jako pierwsza rzuca się w oczy jest nowa oprawa wizualna narzędzia. Wcześniej dominował minimalizm – zarówno jeśli chodzi o układ, jak i wielkość czcionki. W nowy Edytorze AdWords bardziej uwypuklono poszczególne elementy i użyto większej czcionki, w dodatku często wykorzystywanej w wersji tekstu drukowanego.
Porównanie wyglądu starego i nowego Edytora AdWords:
wersja 11
wersja 12
Wskazówka:
Dla tych, którzy nie przepadają za dużą czcionką – w prawym dolnym rogu możemy zmniejszyć proporcje. Jeżeli ustawimy je na 70-80%, wielkość czcionki właściwie wraca do tej, którą znamy z poprzedniej wersji narzędzia.
Nasza ocena strony wizualnej:
Ta zmiana nie wszystkim może przypaść do gustu, ale jedno jest pewne – nie będzie powodować dezorientacji, ponieważ sam układ narzędzia pozostał niezmieniony. To bardzo dobra informacja dla tych, którzy od lat pracują z Edytorem AdWords i większa zmiana mogłaby znacząco utrudnić im pracę. Ponadto trzeba przyznać, że Google przeprojektował narzędzie z dużym wyczuciem, dzięki czemu może poprawić się komfort pracy nad kampaniami.
II Reguły niestandardowe
Prawdziwą rewolucję przeszedł system komunikatów o potencjalnych nieprawidłowościach. W poprzedniej wersji informacja z żółtym lub czerwonym wykrzyknikiem pojawiała się przy kampaniach okazjonalnie. Najczęściej działo się tak wtedy, gdy naniesione przez nas zmiany zawierały rażące błędy. Teraz komunikaty będą pojawiać się znacznie częściej i ich charakter będzie bardziej doradczy. Nowy system komunikatów można częściowo porównać do zakładki Możliwości w interfejsie AdWords.
Przegląd przykładowych reguł niestandardowych wbudowanych do Edytora AdWords:
Wskazówka 1:
Jeżeli uznamy, że któraś z wbudowanych reguł niestandardowych nie będzie nam przydatna, możemy ją wyłączyć lub zmodyfikować tak, żeby spełniała nasze oczekiwania. Podobnie w drugą stronę – jeżeli uznamy, że dana reguła jest dla nas bardzo ważna, możemy zmienić jej stopień i wówczas naruszenie reguły spowoduje zablokowanie możliwości opublikowania określonej zmiany w kampaniach.
Wskazówka 2:
Narzędzie umożliwia konfigurowanie własnych reguł niestandardowych, dzięki czemu możemy w dużym stopniu ułatwić sobie obsługę wielu kampanii. Co prawda, reguły tworzymy z poziomu pojedynczego konta, jednak po ich zapisaniu, możemy przełączyć się na widok ogólny Edytora AdWords, gdzie mamy wszystkie nasze konta i korzystając z przycisku Reguły Niestandardowe w górnym menu, skopiować reguły z jednego konta i wkleić je do kilku innych. Możemy również wyeksportować reguły i zaimportować je później do innego Edytora AdWords.
Wskazówka 3:
Dobrym pomysłem byłoby połączenie mocy reguł niestandardowych ze skryptami AdWords. Możemy np. ustawić skrypt, który będzie oznaczał etykietami kampanie, które mają ograniczony budżet, a następnie za pomocą reguł niestandardowych informować o tym, że określone kampanie mogłyby przejść z przyspieszonej na standardową metodę wyświetlania reklam. Wystarczy, że ustawimy kryteria naruszenia obejmujące daną etykietę oraz metodę wyświetlania reklam. Oczywiście moglibyśmy zmienić takie ustawienia automatycznie za pomocą skryptu, jednak wtedy tracimy znacząco kontrolę nad kampaniami, a reguły niestandardowe tylko sugerują nam pewne rozwiazania, nie zmieniając niczego za nas.
Nasza ocena reguł niestandardowych:
Nowy system komunikatów jest prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Nie dość, że dostalismy do ręki mechanizm ułatwiający kontrolę nad tym, co dzieje się w naszych kampaniach, to jeszcze możemy go rozbudowywać niemal bez ograniczeń. Jednak taka rozbudowa nie jest szczególnie konieczna, bo odpowiednia konfiguracja wbudowanych reguł niestandardowych powinna stanowić dużą pomoc dla marketerów.