System AdWords ma wiele niuansów i detali od których zależeć może powodzenie kampanii. Jednym z nich jest sposób wyświetlania reklam tekstowych w GDN.
Na taką reklamę natknąłem się w sieci:
To reklama, jaka pojawiła mi się w remarketingu rok temu a reklamodawcą był.. no właśnie – tego na pierwszy i kolejny rzut oka nie wiadomo. Dopiero kliknięcie w kropkę pokaże nam adres docelowy i markę. Spodziewam się, że przypadkowych kliknięć mogła być tu znacząca ilość. Tu akurat reklamował się Lot.com, podesłałem im tę reklamę, wtedy sam sobie nie zdawałem sprawy z tego drobnego detalu.
Reklamy tekstowe można robić dobrze – podkreślając markę np.: w nagłówku reklamy.
W przeciwnym wypadku można zapomnieć o jakimkolwiek wpływie naszej reklamy ( w przypadku braku interakcji) na promocję naszej marki, co obrazują te „anonimowe” reklamy:
Na koniec zostawię tu taki wynik mojej doskonałej znajomości painta 😉
Czyli gdybyśmy chcieli to reklama by się bez problemu zmieściła na jednym „slajdzie”. W miejsce kropeczek mieści się po prostu adres i to w wielu przypadkach jeśli chodzi o wielkość jednostki reklamowej. Ale tak się nie dzieje, stąd warto o tym pamiętać, szczególnie stosując kampanie promujące markę w vCPM oraz remarketing.