Kinga Sroka – wywiad po semWAW#2

Nie ma takiego, zdecydowanie każde może być najlepsze i najgorsze. To, co jest kluczem do sukcesu, to konsekwencja, poszukiwanie swojej grupy odbiorców i bieżące dostosowanie się do potrzeb klientów i rynku.

Bardzo dużo zależy od strategii marki, jedni wspierają się wiedzą zewnętrznych specjalistów, bo nie mają możliwości zatrudnienia specjalistów in house. Inni z kolei od razu będą mieli cel budowania silnego zespołu wewnątrz, a jak będą chcieli odejść, to i tak odejdą. Jednak myślę, że bez dzielenia się wiedzą tracimy kluczowe wyróżniki na rynku, czyli unikalną wiedzę ekspercką (każda agencja ma swoją niszę, silniejsze usługi, więcej klientów na jedną usługę).

Cenię możliwość wsparcia się Chatem GPT przy szybkich analizach danych z CSV lub zawiłych raportów. Ale uwaga – jak zawsze z głową i bez zbyt dużej ilości wrażliwych danych.

Pytanie powinno zostać okryte smutną ciszą w zakresie zyskiwania na Consent Mode, ale faktem jest to, że z literą prawa nie ma co dyskutować. Szacuje się, że nadal zdecydowanie większa część biznesów całkowicie ignoruje obowiązek wdrożenia Consent Mode, a ich biznesy jeszcze nie upadły od 6 marca, co nie zmienia faktu, że nie jest to zgodne z najlepszą dostępną na rynku wiedzą.

Analitycznego i krytycznego myślenia, strategicznego podejmowania decyzji w oparciu o szczątkowe danych z różnych narzędzi i jak zawsze komunikacja zmian w przystępny sposób. Poza tym klasyk – umiejętności techniczne zawsze są w cenie: SQL, JavaScript, Python.

Google Market Finder to narzędzie, które pokazuje nam, jaki rynek może być dobrym krokiem do następnej ekspansji zagranicznej. Nie pomoże w ocenie skuteczności produktów czy potencjału całej branży, ale wskaże nam kierunek, który może być dobrym punktem wyjścia do analizy.