Czas na rozmowę ze zwycięzcą semWAW#4! Głosami uczestników wystąpienie Pawła okazało się najlepsze i najbardziej inspirujące. Dziś wracamy do pytań zadanych przez publiczność – będzie o pozycjonowaniu na YouTubie, LLM-ach i linkowaniu wewnętrznym. Zapraszamy do lektury!
Jak zabłysnąć na YouTubie w inny sposób niż poprzez Shortsy?
Paweł GontarekZabłysnąć to takie trudne słowo. Można tworzyć webinary, podcasty, wywiady – dłuższe albo długie – i potem robić wycinki ciekawych pytań i odpowiedzi, aby zbudować większe zasięgi dzięki jednemu filmowi.
Kanał YouTube pozwala promować filmy, jednak Shortsy działają w reklamach lepiej i szybciej niż godzinne wywiady, bo tych drugich słucha się np. wieczorem w wannie albo jadąc autem/pociągiem.
Czy poza YouTubem warto skupiać się na mediach społecznościowych w kontekście budowania widoczności?
Paweł Gontarek10 lipca 2025 roku Google zaczął indeksować wszelkie sociale, więc po prostu uczy swoje modele na większej próbce danych. Skutek? Dla brand mentions sociale zaczynają odgrywać (wreszcie) ogromną rolę w wielokanałowości, którą tworzy AIO czy AIM oraz LLM-y. Dlatego dbanie o inne kanały marketingowe, czyli social media, staje się ważnym aspektem w działalności firmy (e-commerce czy z branży usług), ale też jest wsparciem dla SEO, bo dzięki temu będziemy mieli więcej cytowań marki.
Czy filmy na YouTube powinny pokrywać tematykę informacyjną, odpowiadając na pytania „Jak…”, „Co to…” itp., czy raczej mają to być treści unikalne, np. case study z klientem?
Paweł GontarekOdpowiedź jest krótka: tak. Dużo filmów ma intencję informacyjną pokazującą np. rozwiązanie problemu. Dzięki temu możemy spodziewać się ruchu z takiego filmu oraz, po jego dobrej optymalizacji, pokazania w wynikach organicznych czy też (coraz częściej) LLM-ach.
Czy warto odpowiadać na wszystkie opinie w Google? Powiedziałeś, żeby je zbierać (nawet te 1-gwiazdkowe), ale czy odpisujemy na wszystkie?
Paweł GontarekRekomenduję odpowiadanie na 1-gwiazdkowe opinie. Dobrze jest ułożyć schemat odpowiedzi, jeśli to fałszywa opinia, a jeśli prawdziwa – trzeba dokładnie wyjaśnić problem.
Własne grafiki są najlepsze, a co np. z grafikami produktowymi ulepszonymi przez AI (dodane tło, kontekst używania)? Powinny mieć przecież większą wartość dla klienta.
Paweł GontarekNie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Znam jeden test bodajże z listopada 2024 roku, gdzie ktoś zauważył w GSC, że Google zmniejszyło mu ruch z wyszukiwarki graficznej i podejrzewał, że to ma związek z grafikami wygenerowanymi AI. Niestety nikt potem tego nie potwierdził. Bardziej skłaniałbym się ku odbiorowi takich grafik przez potencjalnych klientów. Sam zauważam takie detale i czasem wydają mi się po prostu „niesmaczne”, dlatego nic potem nie kupuję w sklepie, których używa grafik wygenerowanych przez AI.
Czy w przypadku YouTube SEO warto używać fraz w filmie, czy zostawić je tylko w jego opisie?
Paweł GontarekJeśli nagrywam film, to mówię o jakiejś usłudze, przedmiocie, rozwiązaniu i używam słów kluczowych w sposób naturalny. Nie robię z tego sieczki na zasadzie „masło to substancja maślana”. Potem odpowiednio dobieram tytuł filmu, opis oraz tagi. Całość ma się pozycjonować wraz z wpisem blogowym czy artykułem PR-owym (sponsorowanym).
Czy warto nadal inwestować we wpisy blogowe, czy to teraz bardziej zasilanie AIO, bo nikt nie klika w źródła?
Paweł GontarekJak najbardziej tak. Wynika to z prostego faktu – na rynek wchodzą nowe usługi i produkty, a kto ma o nich informować, jeśli nie właściciel strony? W jaki sposób za pomocą intencji informacyjnej zaistnieć w LLM-ach? Z organika nadal korzysta wiele osób, więc oni potrzebują nowych informacji dla siebie, a LLM-y do trenowania.
Blog jest też pomocny w linkowaniu wewnętrznym – dzięki temu pozycjonujemy e-commerce (kategorie, produkty) czy usługi. To na dziś się nie zmieniło i raczej w najbliższym czasie nie zmieni.
Więcej na ten temat na wideo
Czy ruch z GPT, Perplexity itp. może zastąpić ruch utracony przez AIO/AImode?
Paweł GontarekTrudno powiedzieć o utraconym ruchu na rzecz tego czy tamtego narzędzia i czy będą to rzeczy zastępowalne, bo są to różne systemy, różne języki, więc wyniki będą całkowicie inne.
Ludzie lubią te albo inne systemy, do wielu są już przyzwyczajeni, a to, jak będziemy posługiwać się w przyszłości wyszukiwarkami – i w zasadzie agentami AI – zależy bardziej od technologii i jej przyszłości.
Dlaczego, mówiąc o Search Engine Optimization, myśli się tylko o Google, skoro Facebook, mapy, YouTube, Perplexity, TikTok itd. też mają silniki wyszukiwania?
Paweł GontarekYouTube jest drugą co do wielkości wyszukiwarką na świecie, więc pojęcie YouTube SEO jak najbardziej istnieje i to od dawna. Podobnie z mapami – istnieje lokalne SEO, czyli pozycjonowanie w Mapach Google. Po prostu tak się utarło, że SEO dotyczy wyszukiwarek, ale nie platform społecznościowych. One mają silniki wyszukiwania, ale działają na kompletnie innych zasadach i nie ma możliwości wpływania np. od zewnątrz na to, co się „wypozycjonuje” w samym na przykład Facebooku czy TikToku.
Dziękujemy Pawłowi za wszystkie odpowiedzi i wiele cennych wskazówek w pigułce! Jeszcze raz gratulujemy podium i mamy nadzieję, że jeszcze nie raz podzieli się swoją wiedzą na naszych konferencjach.

Przeczytaj wywiad z Moniką Kosmowską
Dowiedz się więcej o cross-border i kodach kulturowych



















