W środę 21 października podczas II dnia zgrywalizowanej konferencji I <3 Marketing & Business odbył się panel I love Ads & Analytics podczas którego zaprezentowane zostało 16 prelekcji na tematy związane z analityką. Poniżej przedstawiamy omówienie 10 najlepszych (wg. głosów uczestników konferencji) prezentacji z wisienką na torcie w postaci naszego CEO – Krzysztofa Marca na pierwszym miejscu!
10 miejsce: Radek Czahajda
Karta wzorów na dobrą reklamę.
Prelegent podczas swojej prezentacji przedstawił, gdzie według badań powinno umieszczać się reklamy z określonych branż, aby działały one najbardziej efektywnie. Wśród najlepszych lokalizacji zawarł: porównywarki cen, retargeting, SEA produktu, telewizję i radio oraz SEA marki, przy czym reklama w TV i radiu okazuje się nie mieć przewagi w przypadku wszystkich wymienionych branż: Elektronika, Sport, Home&Garden, Moda, Beauty&Welness.
Umiejscowienie reklamy jest równie ważne jak sama kreacja. Warto zastanowić się, czy baner może być intruzywny i przez to nie spada jego skuteczność. Jeśli popup jest trudny lub nieintuicyjny do wyłączenia, to nieważne czy reklama trafia w czyjeś gusta, staje się ona męcząca. Dobrze jest umiejscowić przycisk do wyłączenia reklamy w widocznym miejscu lub umożliwić włączenie poprzez kliknięcie w logo.
Na prezentacji wspomniano także Advertising threshold effect, który jest ważnym parametrem, gdy chcemy określić kiedy reklama zaczyna przynosić efekt i wpływać pozytywnie na odbiorców (np. zwiększając sprzedaż).
Radek stworzył anty wzór na reklamę natywną – potraktujcie ją z przymrużeniem oka 🙂
Ciekawostka: Czy wiecie, że na Twitterze 7x częściej niż na LinkedInie reagujemy negatywnie na treści?
9 miejsce: Dominik Karbowski
Wszyscy kłamią, tylko nie smartfon – deklaracje użytkowników vs. dane pasywne
Prelekcja skupiała się na odpowiedzi na pytanie: Jak wykorzystać cyfrowy ślad zostawiany przez każdego z nas i jak użyć go do poznawania i pozyskiwania nowych klientów?
Odpowiedzi na pytania zadawane przez marketerów można znaleźć w Google Analytics. Można również zrobić ankiety wśród internautów. Istnieje jednak jedna przeszkoda – mianowicie – wszyscy kłamią. Jednak Google nie oszukasz. Wszystkie nasze wstydliwe sekrety i potajemne działania są przez niego skrupulatnie notowane. Gdyby tego było mało, istnieje jeszcze jeden rodzaj danych – dane pasywne, zbierane bez zaangażowania odbiorcy.
Nieświadomie generujemy ich ogromne ilości, a są to: lokalizacja, czas, aplikacje, urządzenie, system operacyjny urządzenia, operator oraz sposób łączenia z internetem.
Jak przeanalizować takie dane? Nie pozostaje nic innego niż: “śledzenie” takiej osoby i jej “point of interests” na podstawie GPS – w ten sposób tworzymy profil potencjalnego klienta.
Co dają marketerom dane pasywne?
- możliwość dotarcia do pracowników zdalnych,
- wiedzę, gdzie osoby przekraczające granicę PL/UA wymieniają karty sim,
- informacje o aplikacjach używanych przez kobiety w ciąży – targetują na wiele kampanii, nie tylko produktów dziecięcych,
- wiedzę, jak dotrzeć do przedsiębiorców. Firma Dominika dokonała analizy stron www przeglądanych podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy oraz aplikacji najczęściej używanych przez uczestników (czy wiecie że kolorowe kulki zajęły trzecie miejsce wśród aplikacji, zaraz po Facebooku i Twitterze?).
8 miejsce: Maciej Wróblewski i Karol Modzelewski
7 sposobów jak zaoszczędzić na kampaniach video
Podczas drugiej prezentacji tego dnia dowiedzieliśmy się, jak pracować z agencją i jej klientem przy tworzeniu dużych formatów reklamowych. Prelegenci omówili realizowane przez nich do tej pory działania, a jako przykłady posłużyły im spoty z: IKEA, Waryńskiego, Allegro czy K2 Auto. Prezentacja miała bardzo praktyczny charakter i zawierała wiele uwag przydatnych dla osób, które współpracują z agencjami reklamowymi. Prowadzący przedstawili 3 aplikacje, które pomagają im w obsłudze klientów. Używają: Frame.io, Artemis oraz Celtx. Powiedzieli również, jak ciąć koszty przy tworzeniu reklam (najlepiej podczas wynajmu jednej lokalizacji nagrywać więcej niż 1 spot reklamowy, tak było przykładowo z IKEA).
Idealnym podsumowaniem, a zarazem odpowiedzią na tytułowe pytanie “Jak zaoszczędzić na kampaniach video?” jest poniższy zbiór omawianych przez prelegentów tematów:
7 miejsce: Karol Dziedzic
Jak Często? W którym momencie? A taniej by się nie dało?
Na scenie I love marketing o dylematach związanych z prowadzeniem (oraz zleceniem do prowadzenia) kampanii Google Ads opowiedział nam Karol Dziedzic. W trakcie krótkiego wystąpienia omówił zagadnienie bardzo szeroko! Zaczął od możliwości wyboru – komu możemy zlecić prowadzenie dla nas kampanii Google Ads. Najlepsza rada, jakiej mógł udzielić swoim wirtualnym słuchaczom:
Kolejna doskonała rada, która poleciała do nas ze sceny, dotyczyła momentu przygotowywania kampanii. Pamiętajcie, żeby sprawdzić wdrożenie analityki, tylko ona pomoże sprawdzić czy wszystko idzie w dobra stronę.
Kolejny trafiony w punkt pro tip dotyczył konieczności bycia na bieżąco z dynamicznym światem Google Ads. Ale jak to zrobić, gdzie szukać, jak nie zbłądzić w ogromach googlowskich nowości? Warto podążać za checklistą Karola!
Karol podkreślał też dobitnie jak istotna jest bieżąca optymalizacja kampani. Wcale nie oznacza to według niego dużej ilości zmian – to raczej stały monitoring i stosowanie precyzyjnych i uzasadnionych zmian.
6 miejsce: Albert Radomski
Performance marketing – oczekiwania klienta kontra rzeczywistość
Dane. Coś co klienci lubią najbardziej. Ale co w przypadku, gdy dochodzi do manipulacji danymi konwersji, a budżet wygląda jakoś dziwnie? Albert Radomski zdradził kilka tajników na co uważać przy współpracy z agencją marketingową. Pokazał również różnice między Menadżerem Reklam oraz Atrybucją na Facebooku.
Ze sceny przekazał również słuchaczom wiele wartościowych porad – w przypadku wątpliwych wyników zawsze odpalaj Conversion Lift, miej zawsze odpaloną Atrybucję oraz inwestuj mądrze posiadane na reklamy budżety.
5 miejsce: Witold Wrodarczyk
Jak od jutra usprawnić Google Ads i Analytics, eliminując proste błędy i niedociągnięcia?
Kolejny z prelegentów okazał się być ogromnym fanem “Teorii Wielkiego Podrywu”. Prezentacja przedstawiona przez CEO agencji interaktywnej Adequate skupiała się na ograniczeniach budżetu, zmianie atrybucji i podziału konta Google Ads na generyczne i brandowe, konwersjach, kodach rabatowych oraz comparison shopping centre.
Każde z proponowanych ulepszeń można wprowadzić na koncie dosłownie w kilka chwil np. zwiększając budżet, który ograniczał wyświetlanie reklam i docieranie do nowych odbiorców.
Zmiana atrybucji czy wykluczenie referrali, które prowadzą do stron płatności także jest szybka do wprowadzenia a znacznie wpływa na skuteczność kampanii i zwiększeniu ROASu.
Podsumowując z prezentacji dowiedzieliśmy się m.in.: jak podwyższyć efektywność swoich reklam w Google Ads i naprawić powszechne błędy w ciągu niecałego dnia. Była to ciekawa, wartościowa i bardzo merytoryczna prezentacja.
4 miejsce: Artur Jabłoński
Dlaczego targetowanie nie działa i jak wobec tego docierać do swoich odbiorców
Z koszmarem wielu marketingowców zmierzył się na scenie I love marketing Artur Jabłoński. Jak to jest, że obiecane przez Media Społecznościowe perfekcyjne targetowanie w danym momencie czasami zawodzi?
Artur wziął na warsztat konkretny case. Jak dotrzeć do architekta (zawód), a nie do ludzi zainteresowanych architekturą? Radził, by w przypadku, gdy takich ludzi oznaczonych np. na Facebooku nie ma, stworzyć dla nich wydarzenie (lub być współorganizatorem wydarzenia). Po zapisaniu się architektów na wydarzenie można kierować już reklamy bezpośrednio na nich. Dodatkowo, zdaniem Artura najlepszą strategią targetowania jest… content!
Jak zatem skutecznie zaplanować swoją następną kampanię, by dotrzeć do swojej faktycznej grupy docelowej – a nie losowej grupy użytkowników? Artur przestrzega przed najczęstszym błędem:
3 miejsce: Grzegorz Róg
Gratulacje, jesteś zwolniony! 5 Praktycznych Zastosowań Marketingu na Autopilocie
Grzegorz jako jedyny prelegent tego dnia nie zagościł na Pruszkowskiej scenie. Nadawał live prosto ze swojego studia, co absolutnie nie odebrało mu doskonałego flow! Cała prelekcja oparta była na faktach – mieliśmy pokazane perypetie Magdy – marketingowca, który zamiast pracy kreatywnej (za którą tęskni!) musi wykonywać pracę kopiuj-wklej. Na pomoc Magdzie pośpieszył Grzegorz, który za pomocą niemałej ilości narzędzi zautymatyzował jej pracę. Tutaj możecie zobaczyć narzędzia wspomniane w czasie prelekcji.
Magda została zastąpiona przez maszyny. Czy zatem zwalniamy Magdę? Oczywiście, że nie! Magda może nareszcie robić to co uwielbia – pracować kreatywnie!
Grzegorz nie nauczył nas automatyzacji (niestety miał tylko 18 minut). Pokazał nam za to, jak pomaga ona oszczędzać czas i pieniądze. Zdradził też pewien sekret: nie ma jednego narzędzia, które zrobi wszystko. Jeśli coś jest do wszystkiego, jest do…. Szukajcie więc wielu narzędzi – każde niech będzie idealne do czegoś innego. Metafora automatyzacji poniżej. Zapraszamy do kontemplacji:
2 miejsce: Łukasz Chwiszczuk
3 warstwy optymalizacji kampanii Google Ads
Jak Łukasz Chwiszczuk (zwycięzca poprzedniej edycji) przepalił w Adsach swoje pieniądze? Opowieść o błędach poskutkowała naładowaną wiedzą i pożytecznymi poradami prelekcją o optymalizacji kampanii Google Ads. Swoją przygodę podsumował tak “nie wszystko słowo, co się świeci” oraz (czego nie mogło zabraknąć) memem:
Łukasz przedstawił nam jego spostrzeżenia i rady dotyczące tworzenia takich kampanii, które będą odnosić sukcesy i przede wszystkim będą sprzedawać. Zwrócił uwagę na jakie ustawienia uważać przy tworzeniu kampanii Google Ads – w zależności od tego, czego od konkretnej kreacji będziemy oczekiwać.
Jak mierzyć realną sprzedaż z Google Ads? Co brać pod uwagę i jak sprawić, by pieniądze zainwestowane w Adsy przyniosły upragnione rezultaty?
1 miejsce: Krzysztof Marzec
Przez tekst reklamy do serca
W naszym zestawieniu nadszedł czas na pierwsze miejsce i na zwycięzcę X edycji I love Ads & Analytics – Krzysztofa Marca. Nasz CEO opowiedział m.in. o tym:
– jak rozpoczęła się jego przygoda z AdWords? (#cebuladeals, którym był zakup 90% zniżek na AdWords),
– co składa się na wynik jakości reklam?
– jak łączyć technologię z przyjemnością?
– jak stworzyć reklamę?
– czym jest Unique Selling Proposition (USP)? (“To, co powoduje, że mój biznes różni się od innych na rynku”),
– dlaczego analiza reklam konkurencji jest taka ważna?,
– jak wyróżnić się wśród innych podobnych reklam?
– jak stworzyć idealne CTA?
– czym są “jednorożce” w reklamach?
Krzysiek przekazał również sporo tipów, które możemy zastosować w swoich reklamach.
Szkolenia z Krzysztofem Marcem
Dzięki dużemu wyborowi prelegentów, podczas drugiego dnia konferencji każdy uczestnik mógł znaleźć dla siebie coś ciekawego. Naszym zdaniem na uwagę zasługiwały również poniższe prezentacje:
Rafał Drzewiecki
Don’t make ads. Make TikToks
Head of Marketing TikTok w Polsce i Europie Centralnej podczas swojej prezentacji przedstawił jak tworzyć efektowne i, co ważniejsze – efektywne kreacje reklamowe na TikToku. Opowiedział, czym jest TikTok i o tym, co wyróżnia tą platformę:
- każdy może zostać twórcą
- ważna jest autentyczność i różnorodność
- nie jest ważne, ile osób Cię obserwuje albo ile kanałów Ty obserwujesz. Ważne jest co obserwujesz.
Co TikTok oznacza dla marek? Przede wszystkim, zdobyta uwaga musi być stuprocentowa, aby został wchłonięty przekaz. Marki mogą sprytnie wykorzystać TikToka aby wypromować się na nowo.
Paulina Walkowiak
12 gniewnych ludzi, czyli jak frustracja zabija konwersję
CEO cux.io opowiadziała o emocjach. A dokładniej: o frustracji. Jej prelekcja skupiała się na odkrywaniu negatywnych emocji, które użytkownik odczuwa podczas przebiegania ścieżki zakupowej, oraz jak z tych emocji wyciągnąć mądre wnioski.
Według Google, sklepy, których klienci mają pozytywne skojarzenia z marką są odwiedzane 3,5x częściej!
Emocje nie są mierzalne – więc jak je “złapać” i skwantyfikować? Potrzebujemy do tego:
- jak najwięcej danych,
- analizy procesu decyzyjnego,
- feedbacku – trzeba być o krok przed klientami,
- świadomości, że tzw. dobre praktyki mogą być zdradliwe.
Jak możesz im zapobiec? Przede wszystkim odpowiadaj na potrzeby klienta, skup się na koszyku – to w nim możesz najwięcej zdziałać.
Skąd możemy czerpać wiedzę o pojawiającej się frustracji?
- rage clicki – bardzo szybkie klikanie w jedno miejsce, które nie wywołuje żadnej akcji,
- użytkownik czasem jest zbyt silny – mimo “utrudniających” działań trafia na stronę błędu – wtedy pojawia się zjawisko rage key press (uderzenia w klawiaturę).
Podsumowanie:
X edycja Konferencji I Marketing and Business kończy się 23 października. Bazując na naszych wspomnieniach z dnia “I Ads & Analytics” była ona naprawdę potężną dawką wiedzy i źródłem fantastycznych, motywujących do działania prezentacji. Ciągle ciesząc się ze zwycięstwa naszego CEO – już nie możemy doczekać się kolejnej edycji! Do zobaczenia na miejscu lub online!
(11 głosów, średnia: 4,82 / 5)
Loading...
